Jeśli dostaniesz sms o dopłacie do paczki – nie klikaj w nadesłany tam link
Na policję zgłosiła się mieszkanka powiatu zduńskowolskiego, która została oszukana metodą na sms. Zamówiła ona przez internet towar i oczekiwała na niego. Akurat w tym czasie, przyszła na telefon kobiety wiadomość, że paczka została wstrzymana z tytułu niedopłaty i należy uregulować należność w kwocie 2,50 złotych. Zduńskowolanka nieświadoma podstępu, kliknęła w link jaki został podany w wiadomości. Na wyświetlonej stronie pokazały się loga różnych banków, wybrała ten, w którym obsługiwała konto. Po wybraniu banku, została przekierowana na stronę łudząco podobną do strony logowania, gdzie podała login i hasło. W ten sposób umożliwiła przestępcom przechwycenia swoich danych do logowania bankowego. Straciła 1000 złotych. Link przysłany w wiadomości, na który weszła, nie był oczywiście linkiem od firmy kurierskiej, ale stroną, którą obsługiwał oszust. Zduńskowolanka wpisywała swoje dane na fałszywą stronę, która przypominała stronę banku. Wybierając logo banku pokazała w którym banku ma konto, a wpisując login i hasło do konta, pokazała oszustowi jak się można zalogować.
Druga oszukana osoba, otrzymała sms z informacją, że przesyłka została wstrzymana, z powodu nadwagi paczki i należy uregulować kwotę 2,75 złotych, by uniknąć jej zwrotu. Na końcu wiadomości był link, którzy miał przekierować na stronę gdzie można dokonać dopłaty. Schemat działania oszustwa, taki sam jak w wyżej podanym przykładzie.
Uwaga! Gdy klikamy w podany w wiadomości link i robimy przelew, możemy stracić wszystkie pieniądze ze swojego konta. Przestępcy bazują na tym, że wiele osób w przedświątecznym czasie robi zakupy przez internet i oczekuje na przyjście paczki. Apelujemy o ostrożność i dokładne czytanie wiadomości od rzekomych operatorów czy kurierów. Poświęcenie kilku sekund na zweryfikowanie, jaką transakcję mamy zaakceptować, może uratować nas przed utratą wszystkich pieniędzy. Zwracajmy uwagę na podane linki, a najlepiej nie korzystajmy z nich. Sami wpisujmy adres odpowiedniej strony, sami kontaktujmy się z firmą kurierską i weryfikujmy, czy rzeczywiście z wysyłką naszej paczki jest jakiś problem.
Należy również zwrócić uwagę, że treść fałszywych smsów często jest pisana z błędami ortograficznymi i prawie zawsze bez polskich znaków.
sierż. sztab. Katarzyna Biniaszczyk